sobota, 2 lutego 2013

Czy znacie Bollywood?

Niektórzy słysząc tylko słowo "bollywood" zaczynają się śmiać lub krytykować ten gatunek filmowy. Wielu osobom  filmy kojarzą się z kiczem, tandetą i  dłużyzną. A to nieprawda.

Filmy bollywood owszem są długie, ale przy tym kolorowe i wesołe. Często niosą głębsze przesłanie, wzruszają, śmieszą, zaskakują. Powodują, że oglądając je uśmiechamy się sami do siebie- nieraz patrząc na zaloty głównych bohaterów, wielokrotnie słuchając piosenek i podziwiając tańce, albo po prostu dlatego, że nam się film podoba.
Bywają też gorsze  i żywcem skopiowana z filmów amerykańskich, ale to chyba normalne. Nie ważne czy film jest francuski, włoski, polski, angielski czy amerykański- zawsze trafia się taki, który można uznać za kiepski.
Nie bądźmy bezkrytyczni, ale też nie przekreślajmy jakiegoś gatunku jeśli go nie widzieliśmy.

Lubimy z moją przyjaciółką przygotować sobie serowy popcorn, do tego butelkę białego wina i dobry film bollywood- tak spędzony wieczór zawsze pozytywnie nas nastraja. No chyba, że jest to beznadziejny bollywoodzki horror, który też kiedyś zdarzyło się nam obejrzeć :)

Zamierzając obejrzeć film bollywood zarezerwujcie sobie sporo czasu (ok.3h) i nie  poddawajcie się po pierwszej godzinie :)
Na dobry początek polecam "Nigdy nie mów żegnaj", "Trudna droga do miłości", "My, Name, Is, Khan" lub "Poślubioną". Ten ostatni obejrzałam bez mojej przyjaciółki za co bardzo ją przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz